Myślę, że nie muszę przekonywać was do tego, że projektowanie i wszelkie jego odmiany to moje życie, to moja pasja. Pracownia jest głównie ukierunkowana na projekty wnętrz, natomiast konkursy oraz architekturę traktuję jako hobby, dzięki temu nie muszę się ograniczać co do idei. Moimi idolami, którzy wciąż mnie zaskakują i inspirują to Robert Konieczny oraz Tadao Ando.
Bardzo cenię dobre pisarstwo. Zawsze doceniałem kąśliwy język w felietonach sportowych. Podobało mi się, że można w taki ciekawy sposób wyrazić swoją opinię, ale i siebie poprzez słowo pisane. Stąd pomysł, by pisać – niebanalnie, ciekawie, wartościowo – rzeczy. Z upływem miesięcy i lat staram się rozwijać to w sobie, z lepszym lub gorszym skutkiem. Ekperymentuję, szukam odpowiedniego balansu, pomiędzy tekstem równie interesującym, co prawdziwym.
Prócz pisania staram się rozwijać w sztukach plastycznych – malarstwie i grafice komputerowej. Próbuje znależć ten uniwersalny język, który będzie równie subtelny co architektura i w pełni zrozumiały. Najbardziej interesuje mnie abstrakcjonizm oraz ekspresjonizm z nutą impresjonizmu, jako bazę pod każdą ze sztuk wizualnych.
Od niedawna próbuje swoich sił w nagraniach opowiadając o architekturze, jej stylach oraz błędach w projektowaniu. Chciałbym tym sposobem zachęcić ludzi do rozwijania w sobie myślenia o projektowaniu i architekturze. Szkoła niewiele daje jeśli chodzi o rozwój w sztuce. Wciąż jest za mało lekcji, dlatego przystępnym językiem, chcę zainteresować młodzież, studentów, ale i nie tylko, architekturą. Pokazać, że to wspaniała gałąź wiedzy, która wszystkich łączy i jednoczy, ponieważ dotyczy każdego z nas. Architektura kształtuje naszą cywilizację.
Na co dzień wielki miłośnik piłki nożnej i muzyki. Żadna z epok zarówno w sporcie jak i muzyce nie jest mi obca, każda równie ciekawa – i ta współczesna oraz ta z lat 50,60 tych itd. W wolnych chwilach gram na gitarze. Wciąż szkolę się w grze w szachy. Lubię dobre książki, napisane ciekawym językiem.
Bonne Direction to w wolnym tłumaczeniu z jez. francuskiego - dobry kierunek, bo każdy mój projekt to podążanie wraz z klientem w odpowiednim dla jego potrzeb kierunku. W każdym z projektów trzeba poznać oczekiwania inwestora, sposób jego myślenia. Nie można być obojętnym na wszelkie sugestie i propozycje zmian. Nazwa mojej firmy to ukłon w stronę francuskiej sztuki i architektury. Francja od zawsze mi się kojarzyło z dobrym gustem i smakiem. Na studiach malowałem inspirując się impresjonistami - Monetem, Renoirem. To pod Paryżem powstał jeden z moich ulubionych projektów autorstwa Le Corbusiera.
Skończone pojekty
Klienci pracowni
Profesjonalni architekci
Company awards
Wygrane konkursy
Moje projekty są dostosowane do potrzeb klienta. Każdy jest na swój sposób oryginalny i uszyty na miarę. Styl wnętrz jest bardzo różny i zależy od wielu czynników. Są bardziej sielskie klimaty, ale też i nowoczesne, zaprojektowane w duchu minimalizmu. Oczywiście zawszę podążam za modą i coraz to nowszymi trendami w architekturze.